Cztery medale wywalczyli młodzi bokserzy Gwardii Szczytno podczas międzynarodowego turnieju w Ciechocinku.

Cztery medale w silnej stawce
Młodzi zawodnicy Gwardii Szczytno czterokrotnie stawali na podium. Od lewej: Marcel Bogdański, Karol Lisiewicz, Michał Płocharczyk i Patryk Salwański

Przez cały miniony tydzień w Ciechocinku rozgrywany był Międzynarodowy Puchar Polski U15 i U17 kobiet i mężczyzn w boksie. Do rywalizacji przystąpiło 430 zawodniczek zawodników z takich krajów jak: Ukraina, Irlandia, Norwegia, Czechy i Polska, w tym sześcioosobowa ekipa Gwardii Szczytno. W tym roku, co podkreśla trener gwardzistów Zenon Jagiełło, była to największa impreza bokserska w Polsce.   Zawodnicy toczyli boje na dwóch ringach od południa do późnych godzin nocnych. W tak silnej stawce jego podopieczni wywalczyli aż cztery medale.

Na najwyższym stopniu podium stanął Michał Płocharczyk, który w kategorii U17 i wadze 63,5 kg po wygraniu trzech walk awansował do finału, gdzie jednogłośnie na punkty pokonał rywala z Niedźwiedzia Kętrzyn 3:0.

Srebrne medale wywalczyli w kategorii U15 Marcel Bogdański i Karol Lisiewicz. Pierwszy z nich w wadze do 63 kg po trzech wygranych walkach, w tym jednej zakończonej przed czasem, uległ nieznacznie dopiero w finale zawodnikowi z Ukrainy, trenującemu obecnie w klubie Carbo Boks Gliwice. Z kolei Lisiewicz wygrał najpierw dwa pojedynki, w tym jeden przed czasem, po czym także nieznacznie uległ w finale zawodnikowi z Akademii Boksu Roberta Gortata.

Brązowy medal w katgorii w U15, w wadze do 66 kg, wywalczył Patryk Salwański Po dwóch wygranych starciach w walce półfinałowej przegrał na punkty z zawodnikiem z klubu KS Garda Gierałtowice. Swoje występy na etapie ćwierćfinału zakończyli Oliwier Topa i Paweł Mikołajewski. Trener Jagiełło dumny jest z postawy i osiągnięć swoich zawodników, tym bardziej, że rywalizacja podczas Pucharu Polski była większa niż na Mistrzostwach Polski. - Tu występowali byli zawodnicy z innych krajów. A w tym gronie byli sami najlepsi – podkreśla trener.

(j)