W Nowy Rok po południu w Wesołowie, gmina Wielbark, kierujący golfem wpadł do przydrożnego rowu. Na miejsce zdarzenia przyjechały policja, straż pożarna oraz zespół ratownictwa medycznego. Policjanci ustalili, że kierujący golfem jechał „szlaczkiem”, nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków, po czym wpadł w poślizg i zjechał do rowu. Mężczyzna, wraz z pasażerami, uciekł z miejsca zdarzenia. Nie nacieszył się jednak długo wolnością. Po paru godzinach funkcjonariusze zatrzymali 27-letniego mieszkańca gminy Wielbark. Był pijany, w jego organizmie stwierdzono prawie 3 promile alkoholu. Za swoje zachowanie odpowie wkrótce przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami do lat 10.

TLENEK WĘGLA W MIESZKANIU

We wtorek 30 grudnia strażacy otrzymali zgłoszenie o tlenku węgla ulatniającym się w jednym z mieszkań na ul. Niepodległości w Szczytnie. Na miejscu zastali 18-latka, który opuścił pomieszczenie o własnych siłach. Strażacy podali mu tlen, a zespół ratownictwa medycznego zabrał na obserwację do szpitala. Trzy inne osoby przebywające w lokalu ewakuowano. Dwie z nich także trafiły do szpitala. Źródłem ulatniającego się czadu był piecyk gazowy. Strażacy zakręcili jego zawór i przewietrzyli mieszkanie.

ZGUBIŁA GO MIŁOŚĆ DO CZEKOLADEK

W niedzielę 4 stycznia ochrona jednego ze szczycieńskich marketów złapała na gorącym uczynku mężczyznę kradnącego artykuły spożywcze. Na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze ustalili, że łupem 30-letniego mieszkańca powiatu ostródzkiego padło sześć sztuk bombonierek o łącznej wartości około 78 złotych. Przy okazji wyszło na jaw, że mężczyzna jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Ostródzie do odbycia kary. Amatora słodyczy zatrzymano, a następnie doprowadzono do aresztu śledczego w Szczytnie. Za kradzież czekoladek grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

PIJANY PIESZY POD KOŁAMI

W niedzielę 4 stycznia po godzinie 16.00 doszło do wypadku na trasie Pasym – Grom. Jadąca fordem focusem w kierunku Pasymia drogą krajową nr 53 kobieta nagle zauważyła idącego jej pasem ruchu pieszego. Mężczyzna nosił ciemne ubranie i nie miał na sobie elementów odblaskowych. Kierująca pojazdem zaczęła hamować, lecz było już za późno. Jej auto uderzyło w 34-latka. Jak się okazało, poszkodowany znajdował się pod wpływem alkoholu. Z ogólnymi obrażeniami został przetransportowany do szpitala w Szczytnie, gdzie pozostał na obserwacji. Śledczy wyjaśniają teraz przyczyny tego zdarzenia. Policja przypomina również o obowiązku noszenia elementów odblaskowych przez pieszych poruszających się po zmroku poza terenem zabudowanym. - Za jego brak grozi mandat w wysokości od 20 do 500 zł – przestrzega podkom. Aneta Choroszewska – Bobińska, oficer prasowy KPP w Szczytnie.