Dopiero co oddana do użytku tężnia solankowa nie działa. To już drugie wyłączenie jej z użytkowania w ciągu dwóch tygodni od otwarcia obiektu. Tym razem powodem jest awaria pompy zasilającej. Na razie nie wiadomo, kiedy mieszkańcy i turyści znów będą mogli korzystać z inhalacji.

Tężnia znów wysiadła
Tych, którzy korzystając ze słonecznej aury chcieli skorzystać z dobrodziejstw tężni, spotkał srogi zawód

PRZYDAŁBY SIĘ KOMUNIKAT

Wybudowana w ramach budżetu obywatelskiego w parku na ul. Pasymskiej tężnia solankowa znów nie działa. To już drugie wyłączenie jej z użytkowania w ciągu dwóch tygodni od uroczystego otwarcia. O tym, że nie można korzystać z inhalacji, nie wszyscy jednak wiedzą, bo w pobliżu obiektu nie ma na ten temat żadnej informacji. Taka, dość enigmatyczna wiadomość, pojawiła się tylko na stronie internetowej miasta. Można tam wyczytać, że wyłączenie obiektu jest wynikiem prac technicznych, choć, gdy odwiedziliśmy park w poniedziałkowy ranek, żadnej ekipy naprawczej nie napotkaliśmy.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.